Świeczka

Obraz może zawierać: noc i ogień

W moim pokoju malutkim, cichutkim
pali się świeczka ogniem skromniutkim.
Stoi na szafce przy łóżku moim.
Pokój skąpany jest w melancholii.

Ciemno na dworze, bo pora późna.
Z mrokiem tym walka świeczki jest próżna.
Płomień wciąż skacze - nie chce się poddać.
Nie chce widocznie duszy swej oddać.

Daje nadzieję w czasach tak trudnych.
Małym światełkiem jest dla podróżnych.
Jednak niewielki daje to skutek:
ogień przygasa - zwiększa mój smutek.

Jak przewidziałem - walka przegrana.
Mrok ogień zjada - bestia zachłanna.
Knot coraz krótszy, wosk się już topi.
Ciemność w pokoju jaźń mą zatopi.

Czekam więc cięcia ostatecznego,
co zgasi płomień życia mojego.
Jak cień nadziei - dym pozostanie.
Koniec już walki - wola się łamie.

Komentarze

Popularne